Ja jak już mam ochotę wolę wypić zwykłe piwo, niż te smakowe. Sądzę, że jest tam więcej cukrów. Z kolei piwo ma najwyższy indeks glikemiczny, ale nie można dać się zwariować i czasem sobie trącić jedno lub ewentualnie siedem :D
THX! Tp mój pierwszy SOG. Mam nowy wynalazek - litewskie piwo słodowe - będzie czym oblać;) U mnie z rzepką jest o wiele lepiej. Czuję tylko sporadycznie, że kolanko nie jest jak nowe i coś chrupie biedactwo. Co do górala to mnie mocno zaskoczyłeś... Sam lekarz mi polecał takie wypady. Z wysokimi wzniesieniami jest tak jak wspomniałem - troche [...]
[...] się mężczyzną. Idź wypij kufel zimnego piwa, zagraj w bilarda a jak ktoś do Ciebie będzie chciał podskoczysz to mu przypierd...ol kijem bilardowym. Zapłać barmanowi za piwo zostaw napiwek i podziękuj. --------------------------------- heh teraz to na pewno są jaja L. wysłanych artykułów 15 L. przecz. artykułów 80 Zmieniony przez - [...]
[...] to przed starciem łykni sobie 2-3 browce na relax to jest najlepszy sposób na wyluzowanie ... To popieram QUEBLO. Ja sam też pewniej (o wiele) czuje się na trzeźwo, góra 1 piwo. Jak jestem wypity to jestem wtedy spokojny i imprezowy - zero chęci na bijatyke i agresji (no prawie zero bo syt się zdażały ). Ale to jest różnie. Mam kumpla, który po [...]
[...] Druga odsłona, to wizyta kumpla w sklepie po bro, banda nastolatków, którym piwa nie sprzedano i ich ambitny tekst w strone kumpla: "Chodźcie wpier**limy mu i weźmiemy piwo" Do konfrontacji nie doszło, natomiast chodzi o zuchwałość i nastawienie. Teraz przejdę do swoich przemyśleń w tym temacie: Jako, że robi się co raz to cieplej, [...]
[...] mój brat pobił jednego gnoja,który to naściemniał . Wszystko ucichło raczej i teraz znowu w te wakacje jeden z nich który kiedyś był moim kolegą zaczął mnie wyciągać na piwo itp.,ale sprzedał się i na 100 % byłem pewny ,że chce mnie wystawić tamtemu co się z nim biłem. wczoraj ok 5 osób (ze starszej ekipy), młodszy brat tamtego co się z nim [...]
[...] powiedzmy że coś dodałem na FB jakis obrazek obrazliwy dla nich, na ironie opisujący moją sytuacje, nie ważne. Teraz jeden z nich coś do mnie dzwonił że niby się spotkać na piwo czy coś (musiałbym być głupi żeby sie nie domyślić że jakbym poszedł to wpyerdol od całej ekipy). I teraz też przez tel coś gadałem, i że ten głowny typ z którym mam [...]
[...] Spis treści: 1. Wpływ alkoholu na organizm 2. Alkohol a trening 3. Alkohol a dieta 4. Alkohol a kreatyna Wpływ alkoholu na organizm Bez względu na rodzaj trunku - wódka, piwo czy wino - trasa, którą pokonuje alkohol jest identyczna: żołądek -> jelito cienkie, skąd zostaje wchłonięty do krwiobiegu i krążąc po całym organizmie przechodzi [...]
JESTEM ZROZPACZONA. KTOŚ Z MOJEJ RODZINY, BARDZI MI BLISKI OD OK.30 LAT PIJE. KIEDYŚ, GDY JESZCZE ZDROWIE POZWALAŁO BYŁ TO WSZELAKI ALKOHOL,A OBECNIE, NA SKRAJU ZDROWIA TEN KTOŚ PIJE TYKO PIWO. ALE SYTUACJA JEST I TAK POWAZNA. STWIERDZONO U TEJ OSOBY MARSKOŚC WĄTROBY, NIELECZONE NADCIŚNIENIE, PROBLEMY Z ŻOŁĄDKIEM, JELITAMI A DO TEGO TA OSOBA JEST [...]
Zmiany w diecie : ZERO: coli i napoi gazowanych i słodyczy , chipsów, orzeszków ziemnych Ograniczenia: kawy , cukru, alkoholu piwo zamieniłem na wino ale nie więcej niż lampka dziennie herbatę czarną zmieniłem na zieloną i czystek olej - zamiana na oliwę, olej lniany ograniczenie kartofli - wiecej ryżu, kuskusu , makarowny [...]
[...] nie pomagają. Generalnie na zmęczone po wysiłku mięśnie najlepsza jest kąpiel albo gorąca, albo naprzemienna, ubrać się w ciepłe dresy , i do łóżeczka pod ciepłą kołdrę, piwo w rękę (właśnie ponoć zapobiega zakwasom), a zewnętrznie właśnie ten amol jest dobry Ja ostatnio czasem wcieram jakiś balsam/ olejek wymieszany z odrobiną olejku [...]
[...] zagłębiał ). Ciezko jest to cofnac. Musialbys przejsc na ubogą w węglowodany i bialko diete, jesc wiecej wazyw, owocow, ograniczyc potrawy ktore "nadymaja" flaki(piwo, kapusta kiszona, ryz, ziemniaki). Pozostaje ci zmienic diete, cwiczyc brzuch, powiększyc troche klatke piersiową co optycznie sprawi ze brzuch sie "schowa". [...]
k44jpk - mozesz, aczkolwiek raczje nie piłbym w dniu w ktorym robiles trening (mowimy tu o wiekszej ilosci niz jedno piwo - bo to mozna prozdrowotnie)m jak i nie experymentowalbym z drinkami na nitro . alk jest bardzo reaktywny i dawke noII wzialbym w pewnym odstepie czasu od spozycia alkoholu. z wlasnego doswiadczeni wiem, ze kac na cyklach [...]
Jedno piwo nie zaszkodzi, ale ogólnie mieszanie antybiotyków z alkoholem bardzo niszczy wątrobę. Wiadomo... od razu od tego nie umrzesz, ale po co sobie szkodzić. Poza tym nie polecam tego leku. Kiedy go brałem wszystko było ok, jakieś 3 tyg po odstawieniu też, potem wszystko wróciło. I wydaje mi się, że nawet z nawiązką... sam przymierzam się na [...]
[...] kolesie mogą Was wyłapać w pojedynkę i nadal będziecie kogoś sklejać po 4. czasem po prostu jesteś w złym miejscu i złym czasie, to że gnojki chciały kolesia napaść i zabrać piwo to po prostu zbieg okoloczności, mogło paść na kogoś innego, gnjoki byli mocni w gębie a nic nie potrafili, wielu takich chodzi że w gadce to mądrzy po 5. lepiej się [...]
[...] dietami typu Dukana, ale mile się zaskoczyłem. Zacznę może od tego, że moje podejście jest dość alternatywne, trzymam dietę, jednak nie waham się gdy wychodzę w weekend na piwo ze znajomymi a i czasem jakiś cheat się przydarzy. Mimo to zaobserwowałem w lustrze spadek tkanki tłuszczowej z okolic pasa i klatki (miejsca w których dość opornie [...]
[...] gorszy mistrz?!) uzyskuje się w optymistycznej wersji po 10-ciu, zazwyczaj kilkunastu latach... W optymistycznej, a więc zero kontuzji,całotygodniowa opcja full treningowa i piwo tylko jako lekarstwo ...i tak przez lata... Ilość mistrzów jest wprost proporcjonalna do ilości ludzi, którzy to wytrzymają, więc w okolicach ilości palców jednej ręki [...]
[...] najedzeniu który potrafi utrzymywać się do końca dnia, jak bańka ;d No i najlepsze jest to, że często zdarza mi się przekłamać, podejść coś mniej zdrowego lub nieodpowiedniego, nie utrzymać bilansu, makroskładników etc., wyskoczyć na piwo czy na imprezę ze znajomymi (ale zawsze trzymam się w ramach czasowych), a i tak wszystko idzie do przodu :)
No i najlepsze jest to, że często zdarza mi się przekłamać, podejść coś mniej zdrowego lub nieodpowiedniego, nie utrzymać bilansu, makroskładników etc., wyskoczyć na piwo czy na imprezę ze znajomymi (ale zawsze trzymam się w ramach czasowych), a i tak wszystko idzie do przodu :) YEAH !!!!!!!!!!